Wynajem apartamentów z Flatbook!
17
(cw)
Wielu właścicieli obiektów noclegowych na Mierzei Wiślanej samodzielnie zajmuje się wynajmem. Jest to jednak zajęcie bardzo czasochłonne. Dlatego warto rozważyć współpracę z profesjonalną firmą zajmującą się obsługą apartamentów. Ale pojawiają się obawy... podpiszemy długoterminową umowę, będziemy mniej zarabiać, sami nie będziemy mogli korzystać z własnego obiektu itp. Rozmawiamy z firmą Flatbook, która stosuje nowoczesne i przyjazne rozwiązania.

Przykładowy obiekt zarządzany przez firmę Flatbook

 

Wiele osób samemu zajmuje się wynajmem na Mierzei Wiślanej, dbając o wszystkie kolejne procesy. Ale sporo właścicieli obiektów nie ma na to czasu lub mieszka gdzieś dalej. I wtedy do gry wchodzi Flatbook. Załóżmy, że rozważamy możliwość oddania Wam obiektu do obsługi, ale nagle pojawia się pierwsze pytanie. Skąd wzięła się ta firma, ile działa na rynku i jakie ma doświadczenie?

Działamy w branży 5 lat, ugościliśmy w naszych apartamentach już tysiące gości. Początki naszej obecnej działalności wynajmu apartamentów związane są z Gdańskiem, jednak od zawsze mieliśmy wiele wspólnego z Mierzeją Wiślaną. Od dziecka prowadziliśmy wspólnie z rodzicami wynajem pokoi wakacyjnych w Sztutowie, który funkcjonuje od 1998 roku do dzisiaj. A jeszcze wcześniej zajmowali się tym nasi dziadkowie w Sztutowie od 1977 roku, którzy głównie organizowali kolonie dla dzieci. 

Geneza firmy to dosyć ciekawa historia, ponieważ nasze wykształcenie nie ma nic wspólnego z branżą turystyczną czy też hotelarską. Jesteśmy inżynierami, którzy mają głowy pełne pomysłów. Kiedyś po prostu kupiliśmy inwestycyjnie mieszkanie, którym postanowiliśmy się zająć sami zamiast oddawać je w zarządzanie takiej firmie jak nasza. Trzeba uczciwie przyznać, że nie wiedzieliśmy na co się piszemy. Zaczęliśmy prowadzić firmę jako małżeństwo. Na początku absolutnie wszystko robiliśmy sami, więc nie jest przesadą, kiedy mówimy, że znamy ten biznes od podszewki.

Flatbook to nowoczesne i wygodne rozwiązania

 

Całodobowe telefony, problematyczni goście, sprzątanie, usterki, awarie sprzętów, opóźnienia z pralni, reklamy na portalach ogłoszeniowych, załatwianie spraw urzędowych – to wszystko bez zatrudnienia obsługi pochłonęło cały nasz wolny czas. Przechodziliśmy kolejne szczeble wtajemniczenia tej działalności, optymalizowaliśmy procesy, analizowaliśmy rynek, szkoliliśmy się u profesjonalistów w branży. Po kilku latach efekt był zdumiewający, ponieważ okazało się, że możemy osiągnąć znacznie więcej dzięki zdobytej wiedzy, kontaktom i zgranemu zespołowi, który z nami współpracuje. Zaczęliśmy pozyskiwać nowe apartamenty, dzięki poleceniom naszych zadowolonych klientów i to była dla nas największa gratyfikacja włożonego wysiłku.

Obecnie za sprawną i rzetelną obsługą naszego gościa stoi sztab ludzi. Poczynając od całodobowej recepcji, serwisu sprzątającego, konserwatorów po pracowników realizujących usługi dodatkowe i drobne życzenia gości. Baza wiedzy, którą wciąż poszerzamy pozwala nam na kompleksowe działanie i kolejne sukcesy. 

 

Kolejne pytanie, które nas nurtuje, to… jeśli zlecę usługi dla Flatbook, to na pewno będę mniej zarabiał, bo przecież trzeba zapłacić za to prowizję. Co prawda będę miał więcej czasu, ale jednak mniej pieniędzy. Jak to wygląda w rzeczywistości? Proszę powiedzieć, ile będą mnie kosztować Wasze usługi?

Myślę, że najlepszą odpowiedzią na to pytanie są wnioski, jakie wysnuli nasi klienci, którzy przez lata sami zajmowali się obsługą swoich mieszkań, aż w końcu zmęczeni tym procesem postanowili oddać je nam w zarządzanie. Okazuje się, że teraz zarabiają tyle samo lub więcej. Działamy na zasadach podziału procentowego dochodu, jaki generuje apartament. Jednak procent, jaki pobieramy to tak naprawdę nadwyżka dochodu uzyskiwanego z wynajmu w stosunku do standardowego podejścia do sprzedaży.  

Współpracując z Flatbook zyskasz wiele korzyści

 

W naszym przypadku wynajem to złożone techniki revenue managementu i stała analiza rynku. Dzięki naszemu inżynierskiemu wykształceniu stworzyliśmy własne narzędzia analityczne, które pozwalają osiągać optymalne obłożenie i wysokie ADR (średnie ceny za noc). Odpowiednie triki stosowane w sprzedaży pozwalają nam wynajmować drożej niż w przypadku osób, które po prostu umieszczają ogłoszenia na portalach i czekają na rezerwacje. Ponadto warto też zwrócić uwagę na efekt skali. Koszty ponoszone przez właścicieli indywidualnych za usługi prania, sprzątania czy konserwatorskie nigdy nie będą na poziomie firmy obsługującej kilkudziesiąt obiektów, a co za tym idzie realizując te same, niezbędne usługi zarabiamy więcej.

 

Następna istotna kwestia. Podpiszę umowę i sam nie będę mógł przyjeżdżać do swojego obiektu na wypoczynek albo zostanie mi wyznaczona konkretna liczba dni w roku. Są firmy, które mają takie wytyczne, ale ten argument jest dla mnie nie do zaakceptowania. Mam swój obiekt nad morzem i chcę przyjeżdżać do niego zawsze, kiedy tylko na to mam ochotę. Jak to wygląda u Was?

Staramy się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom naszym klientów. Jest to dla nas naturalne, że właściciel chce korzystać ze swojego mieszkania nawet w sezonie. Nie wprowadzamy ograniczeń ani limitów. Dla nas najważniejsze jest zadowolenie klienta i jeżeli w danym okresie woli on wypoczywać w swoim apartamencie, a nie na nim zarabiać, my nie mamy nic przeciwko temu.

 

Kilka wątków już omówiliśmy, a na stole leży umowa. Zanim zagłębimy się w jej tajniki, pytanie brzmi. Na jaki okres muszę ją podpisać i co się stanie w sytuacji, jeśli np. po pół roku dojdę do wniosku, że nie chcę kontynuować współpracy? 

W umowie z Flatbook nie ma wymaganego okresu jej trwania. Podpisujemy umowy na czas nieokreślony z dogodnym okresem wypowiedzenia, więc w dowolnym momencie można z niego skorzystać. Nie mamy satysfakcji ze współpracy, w której jedna ze stron jest do czegoś zmuszana, stąd takie, a nie inne zapisy. Chociaż musimy przyznać, że dotychczas nikt z nich jeszcze nie skorzystał.

 

Czy są w umowie jakieś punkty, które warto jeszcze omówić?

Umowa została przygotowana w konsultacji z prawnikiem oraz doradcą podatkowym, dzięki czemu proponujemy naszym klientom klarowne, przemyślane rozwiązania oraz optymalizację świadczeń ponoszonych z tytułu uzyskiwanego dochodu. Warto również wspomnieć, że w naszej prowizji zapewniamy utrzymanie stanu technicznego związanego z eksploatacją apartamentów przez gości. 

Jesteśmy w pełni transparentni i bardzo skrupulatnie podchodzimy do tematu przekazywania nam apartamentów. Każdorazowo sporządzamy protokoły odbioru, listy wyposażenia oraz dokumentację zdjęciową, które stanowią załączniki do umowy. Ponadto w umowie zapewniamy klientom dostęp do panelu z podglądem rezerwacji, w którym można śledzić obłożenie i kwoty do wypłaty z podziałem na poszczególne miesiące. W ten sposób właściciel zawsze wie, ile zarobi.

 

W jaki sposób wynajmujecie obiekty wczasowiczom na Mierzei Wiślanej i w Gdańsku? Czy poprzez własny system, czy korzystacie też z innych stron rezerwacyjnych?

Dzięki temu, że mamy zbudowane całe zaplecze techniczno-kadrowe możemy przyjmować rezerwacje z wielu źródeł - telefonicznie, mailowo, automatycznie. Nie boimy się o tzw. overbooking. Posługujemy się najlepszym dostępnym na rynku oprogramowaniem branżowym oraz posiadamy profesjonalną stronę internetową, przez którą 24 godziny na dobę przyjmujemy rezerwacje. 

Jako zarządca wielu obiektów posiadamy historię na portalach ogłoszeniowych, która pozwala nam się lepiej pozycjonować i być bardziej rozpoznawalnym. Ponadto cały czas szkolimy się, aby podążać za trendami i dostosowywać swoją ofertę do zmieniającego się rynku. Stawiamy również na działania marketingowe stacjonarnie oraz przez social media, tak by budować rozpoznawalną, budzącą zaufanie markę oraz bazę powracających klientów.

Czas na nowe rozwiązania, czas na Flatbook!

 

Mój obiekt ma znakomite opinie na rynku i boję się, że po podpisaniu umowy z Flatbook te opinie mogą już nie być tak dobre. Pojawiają się tu przede wszystkim kwestie czystości. Wiadomo, że każdy właściciel bardziej będzie dbał o swój obiekt, aniżeli zatrudniona osoba, która musi szybko wykonać usługę sprzątania. Czy moje obawy są uzasadnione?

Zgadza się! Jakość świadczonych usług bardzo szybko znajduje odzwierciedlenie w ocenach. Jednak nie mamy obaw o tę kwestię i z pełną świadomością odwołujemy klientów do prześledzenia naszych opinii na Booking.com czy wizytówkach Google. Jesteśmy wciąż rozwijającą się firmą i zaufanie nowych klientów uzyskujemy właśnie dzięki temu, że efekty naszej pracy współgrają z obietnicami i zapewnieniami z etapu podpisywania umowy.

Staramy się nie traktować wszystkich apartamentów globalnie, tylko podchodzić jednostkowo do tematu ich utrzymania i czystości. Jako zabawny przykład możemy podać sytuację jednego z mieszkań, w którym właściciel zażyczył sobie, aby nakrycie na łóżku oraz poduszki dekoracyjne układać w odpowiedni sposób i w odpowiedniej kolejności, ponieważ on zawsze tak robił. Nie stanowi to dla nas problemu, jeżeli tylko ma wpłynąć na satysfakcję klienta.

 

Czy chcielibyście Państwo coś jeszcze dodać?

Jeżeli ktoś szuka pasywnego dochodu oraz chce mieć pewność, że ktoś zadba o jego nieruchomość jak o swoją własną to współpraca z nami to dobry kierunek. To co nas wyróżnia to relacje z klientami oparte na zaufaniu, dostępności i pełnym zaangażowaniu z naszej strony. Na życzenie klienta zajmujemy się również pełnym przygotowaniem apartamentu do wynajmu, home stagingiem, remontami, wyposażeniem czy sesją zdjęciową. Służymy również pomocą na etapie zakupu i przygotowania mieszkania pod inwestycję. Kompleksowo doradzamy pod kątem optymalizacji podziału pomieszczeń, liczby miejsc noclegowych czy standardu wyposażenia.

 

Więcej: www.flatbook.pl, tel. 508 263 284