Na Mierzei Wiślanej w gminie Stegna pojawiły się "Stojaki życia". Zakupiono je ze środków opłaty miejscowej, a będą służyć jako zabezpieczenie kąpiących się w morzu plażowiczów. Czym są i jak z nich korzystać?

"Stojak życia" to nie jest zwykłe koło ratunkowe

Tonącego najszybciej mogą zauważyć i uratować osoby znajdujące się najbliżej. Jednak mało kto jest technicznie przygotowany do takiej akcji. Niewyposażony amator-ratownik sam traci zdrowie lub życie, starając się pomóc tonącemu. Takim historiom może zapobiec „Stojak życia” – wynalazek Piotra Suleckiego z nadmorskiej Kuźnicy.

Czym jest „Stojak życia”?

To nie jest zwykłe koło ratunkowe na haku. Stojak jest wyposażony w system dźwiękowo-świetlny alarmujący o zagrożeniu życia. Urządzenie jest zasilane z akumulatora i baterii solarnej, potrafi także wezwać służby ratownicze.

„Stojak życia” jest wyposażony w koło ratunkowe na 30-metrowej linie. Dzięki temu ratownik nie straci kontaktu z kołem, jeśli za pierwszym razem tonący się go nie uchwyci. Na wyposażeniu są też jedna lub dwie boje. Umieszczono również numer wejścia na plażę i nazwę miejscowości, aby szybko zlokalizować miejsce akcji ratowniczej. Po zmroku włącza się oświetlenie nocne podświetlające koło i strefę stojaka.

Jak działa „Stojak życia”?

Korzystanie ze stojaka jest proste. Gdy widzimy tonącego zdejmujemy koło ratunkowe i rzucamy poszkodowanemu. Jednocześnie automatycznie uruchamia się system dźwiękowy, który słyszalny jest na obszarze kilku tysięcy metrów kwadratowych oraz lampa stroboskopowa. Wówczas inne zaalarmowane światłem i dźwiękiem osoby mogą włączyć się do akcji i np. wezwać ratowników.

Alarm akustyczny trwa 90 sekund, po czym się automatycznie wyłącza. To czas na zorganizowanie pomocy. Gdy alarm cichnie nie przeszkadza ratownikom w wydawaniu komend głosowych, gdy biegną z pomocą. Z kolei sygnał świetlny nadal pracuje (przez 40 minut), co zwłaszcza po zmroku pomaga zlokalizować okolicę, w której doszło do wypadku.

Liczne nagrody

Stojak zdobył pozytywną ocenę Ślaskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Komisji Ds. Innowacji Technicznych i Technologicznych w ratownictwie wodnym.

Jego autorem jest Piotr Sulecki z Kuźnicy – znany z wynalazczości przedsiębiorca, członek Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów. Jego wynalazki zdobyły liczne nagrody w kraju i za granicą. Specjalizuje się w systemach bezpieczeństwa

Zobacz zdjęcia