Meduzy są nieodłącznym elementem Morza Bałtyckiego. Można je spotkać w wodzie i na brzegu. Czy są niebezpieczne dla ludzi?

Meduza w Kątach Rybackich

Wygląd tych zwierząt nie należy do przyjemnych, a na ich temat chodzą legendy. Ale czy tego chcemy, czy nie - są pełnoprawnymi mieszkańcami Bałtyku.

W naszym morzu spotykamy najczęściej chełbie modre. Ich ciało w 98% składa się z wody i pomimo leniwego - z naszego punktu widzenia – stylu życia są drapieżnikami, żywiącymi się zooplanktonem.

Taki jad…to nie jad

Chełbie modre dysponują jadem, ale niegroźnym dla człowieka. Służy im on do polowań i obezwładniania ofiary. Chełbie modre mają otwór gębowy, wokół którego znajdują się cztery płaty gębowe, wyposażone w komórki parzydełkowe. 

Jad umożliwia chełbi obronę i zdobywanie pokarmu. Na plaży najczęściej lądują martwe osobniki, więc nie trzeba udzielać im pomocy wrzucając do morza. Zresztą ocieplenie klimatu powoduje przerost populacji meduz. 

Meduza, sierpień 2022

Wyjątek od reguły

Jedynym bałtyckim gatunkiem meduz zagrażającym zdrowiu ludzi jest bełtwa festonowa, ale występuje bardzo rzadko. Kontakt z nią może powodować poparzenia, zwłaszcza u najmłodszych. Ale nie są one zagrożeniem dla ich życia. 

Morze Bałtyckie zalicza się do najbezpieczniejszych akwenów. Nie występują tu niebezpieczne rośliny i zwierzęta znane z mórz południowych.